Flawonoidy, garbniki, saponiny i inne tajemnicze substancje zawarte w ziołach
- ziolazsiola
- 26 paź 2015
- 4 minut(y) czytania
Zioła to niezwykłe rośliny, które pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie i zdrowie. Swoją moc zawdzięczają substancjom czynnym, których nazwy brzmią co najmniej obco. W poniższym artykule postaram się w jak najprostszy sposób opisać ich działanie i rozgryzę, co kryje się pod nazwami najczęściej występujących substancji bioaktywnych.
Dawniej, gdy medycyna konwencjonalna była trudniej dostępna zwłaszcza na wsi, przy różnego rodzaju dolegliwościach korzystano z ziół ‒ podręcznej, łatwo dostępnej apteczki. Podstawowe zioła znał właściwie każdy, ale bardziej rozległa i precyzyjna wiedza była dostępna tylko dla nielicznych, przekazywana z pokolenia na pokolenie. W naturalny sposób powodowało to, że znajomość ziół owiana była nutką niezwykłości i tajemnicy, zaś sami zielarze, niejednokrotnie posądzani byli o konszachty z siłami pozaziemskimi. Z biegiem lat i rozwojem medycyny ziołolecznictwo ma niewiele wspólnego ze światem magicznym. Dziś bowiem dysponujemy wiedzą naukową, a skład wielu roślin leczniczych został gruntownie przebadany. Wiemy, dzięki temu, że działanie ziół wynika z substancji bioaktywnych zawartych m.in. w ich liściach, kwiatach i korzeniach. Czym one są? Najprościej mówiąc czynnie wpływają na nasz organizm, przynosząc odpowiedni terapeutyczny skutek. Substancje czynne nie występują jednak w każdej roślinie, a jedynie w tych, które posiadają wyspecjalizowany metabolizm wtórny. Warto dodać, że ilość tychże składników aktywnych nie jest jednakowa we wszystkich częściach roślin, bywa różna w obrębię gatunku, a nawet wśród roślin z tego samego gatunku, ale rosnących w innych częściach kraju. Wynika to z warunków naturalnych i możliwości absorbowania różnych substancji ze środowiska oraz naturalnych uwarunkowań.

Przez lata człowiek przyglądał się otaczającemu światu i zwierzętom, na zasadzie prób i błędów poznał rośliny dobroczynnie wpływające na zdrowie i takie, od których należy trzymać się z daleka. W zależności od gatunku wykorzystuje się kwiaty, nasiona, owoce, liście, korę, czy podziemne części roślin. Nie bez znaczenia pozostaje także pora zbioru surowca zielarskiego. Stężenie substancji aktywnych zależy z kolei od fazy rozwoju rośliny oraz od pory dnia, w której dokonuje się zbioru.
Do związków aktywnych należą m.in.: flawonoidy, saponiny, garbniki, olejki eteryczne, kumaryny, śluzy i azuleny.
Garbniki to związki, które nadają roślinom gorzki i cierpki smak. Występują w korze, drewnie, nasionach i korzeniach niektórych roślin. Mają zdolność do tworzenia trwałych połączeń z białkami (tzw. właściwości garbujące). Charakteryzują się działaniem przeciwzapalnym (głównie na błony śluzowe), przeciwbiegunkowym i antybakteryjnym. Wewnętrznie zioła, zawierające garbniki stosuje się przy krwotokach i biegunkach, a zewnętrznie osłaniająco - na rany i wypryski, gdyż wykazują działanie sciągające. Typowo garbnikowymi surowcami są: kłącze wężownika, liście orzecha włoskiego, owoc borówki czernicy, kłącze pięciornika, kłącze tataraku, liście herbaty i kora dębowa.
Flawonoidy to grupa kilkuset związków, które są silnymi przeciwutleniaczami. Występują głównie w roślinach kwiatowych. Spełniają funkcję barwników, zgromadzone są głównie w powierzchniowych warstwach tkanek, dzięki czemu odpowiadają za intensywny kolor kwiatów i owoców oraz pochłaniają szkodliwe promieniowanie ultrafioletowe. Jako przeciwutleniacze są naturalnym środkiem chroniącym roślinę przez atakiem owadów i grzybów. Dodatkowo są czymś podobnym do ludzkiego hormonu wzrostu, uczestniczą bowiem w procesie fotosyntezy – oddychania i w przepływie energii.
Najbardziej znane są trzy flawonoidy: rutyna (znana z leków na przeziębienie, gdyż w przedłuża działanie witaminy C) – otrzymywana jest na skalę przemysłową z kwiatów perełkowca i z ziela gryki, kwercytyna i hesperydyna (w największej ilości występuje w cytrynach i pomarańczach, m.in. obniża cholesterol, działa przeciwzapalnie). Jedząc warzywa, owoce i stosując w diecie zioła, które zawierają flawonoidy wpływamy na uszczelnienie i wzmacnianie naczyń włosowatych, poprawiamy stan układu krążenia, pracy serca i utrzymanie prawidłowego ciśnienia tętniczego krwi. Flawonoidy chronią także komórki przed szkodliwym działaniem promieniowania UV i mają działanie antyoksydacyjne, przez co opóźniają procesy starzenia komórek. Na rynku dostępne są preparaty, które mają wyizolowane lub syntetyczne flawonoidy, ale skuteczniejsze są kompleksy flawonoidowe zawarte w roślinach, w związku z tym lepiej nie wspierać firm i koncernów farmaceutycznych, a urozmaicić dietę w produkty bogate w te związki.
Saponiny to pochodne cukrów, pobudzają trawienie i korzystnie wpływają na pracę układu oddechowego poprzez działanie wykrztuśne. Saponiny w połączeniu z wodą powodują pienienie, stąd ich nazwa pochodzi do łacińskiego słowa sapo – mydło. Związki te występują w korzeniach, łodygach, liściach i kwiatach. Jeśli w naszej diecie obecne są produkty roślinne zawierające saponiny, wówczas prócz dobroczynnego wpływu na układ oddechowy, przyspieszą one trawienie tłuszczów, zadziałają moczopędnie i przeciwzapalnie. Warto włączyć również zioła zawierające saponiny do naszej diety, ale z rozwagą. Choć są powszechnie stosowane i wykorzystywane w medycynie, niektóre z nich mogą być niebezpieczne przy długotrwałym stosowaniu ‒ przykładem ‒ korzeń lukrecji i ziele naparstnicy purpurowej.
Kumaryny mają działanie wzmacniające, uspokajające, przeciwobrzękowe i rozkurczające. Występują w korzeniach i owocach roślin. Kumaryna i jej pochodne jako środek zapachowy znalazły zastosowanie w przemyśle perfumeryjnym, mydlarskim, alkoholowym i tytoniowym. Delikatny zapach trawy żubrówki, a właściwie turówki wonnej jest wynikiem właśnie tego związku. Kumaryna zawarta w kasztanowcu i nostrzyku działa wzmacniająco na układ krążenia m.in. dlatego rośliny zawierające kumaryny pomagają walczyć z cellulitem poprzez pobudzanie przepływu krwi. Z kolei niektóre z kumaryn, jak te z kasztanowca (eskulina) i rumianku pospolitego (herniaryna) pomagają chronić skórę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym.
Śluzy to mieszaniny wielu związków będących cukrami złożonymi o kleistej konsystencji. Występują w tkankach roślin, a ich działanie polega na działaniu powlekającym i osłaniającym, wzmagających się w kontakcie z wodą. Właściwości śluzów znalazły zastosowanie w lecznictwie, a zioła takie jak prawoślaz, podbiał, dziewanna i len wykorzystywane są do zwalczania bólu gardła, działają powlekająco na układ trawienny, ułatwiają trawienie i wydalanie produktów przemiany materii.
Azuleny to węglowodory i ich pochodne o błękitnym kolorze, które znajdują się w olejkach eterycznych. To one zatem odpowiadają za zapach niektórych ziół. Najbardziej znanym azulenem jest chemazulen, występujący w rumianku pospolitym, krwawniku, piołunie i rumianie szlachetnym. Prawdopodobnie związek ten charakteryzuje się zdolnością do hamowania aktywnej histaminy z komórki tkanki, a histamina uwolniona z komórek tłuszczowych, zapoczątkowuje zapalenie alergiczne. Dzięki blokującemu działaniu azuleny są środkiem antyalergicznym, bakteriobójczym i przeciwzapalnym. Rośliny, a dokładniej kwiatostany z zawartością azulenów doskonale sprawdzą się w leczeniu chorób skóry, jamy ustnej i gardła. Zmniejszają także obrzęki i goją rany. Działają łagodząco, pielęgnują i regenerują naskórek.
Olejki eteryczne to wieloskładnikowe mieszaniny substancji lotny, sprawiające, że niektóre rośliny roztaczają intensywny zapach. Mają zastosowanie w przemyśle kosmetycznym i perfumeryjnym. Oddziałują na nasz organizm, przez co mogą być wykorzystywane jako środki poprawiające apetyt, ułatwiające trawienie, rozkurczowe, dezynfekujące i kojące nerwy. Więcej o właściwościach niektórych olejków eterycznych przeczytacie w oddzielnym artykule im poświęconym.
Yorumlar